Polska jest jednym z niewielu krajów unijnych, który w ramach programu relokacji nie przyjął jeszcze żadnego uchodźcy. Już niebawem Komisja Europejska może nasz kraj za to ukarać. Została uruchomiona procedura o naruszenie prawa Unii Europejskiej. Czy polski rząd podejmuje w tej kwestii słuszne decyzje? A może jednak warto iść śladem krajów zachodnich, które przyjęły już setki tysięcy obywateli krajów arabskich pod swoje skrzydła? Zdanie Polaków jest w tym temacie jedno.
Polacy są na NIE
Okazuje się, że polski rząd przedstawia zdanie większości obywateli naszego kraju. Według przeprowadzonego sondażu nawet 73% obywateli Polski nie życzy sobie przyjmowania na nasze tereny uchodźców. Co ciekawe tylko 4% Polaków chce ich przyjęcia. Reszta nie ma zdania na ten temat albo twierdzi, że raczej by ich zaakceptowała.
Dlaczego nie chcemy pomagać?
Polacy nie widzą żadnych korzyści z przyjmowania uchodźców. Ostatnie lata pokazały, że dla krajów zachodnich nie skończyło się to dobrze. Strach przed terrorystami, zamieszki, rozboje, kradzieże, napady i wreszcie ataki terrorystyczne to codzienność mieszkańców tych rejonów, w których uchodźców jest najwięcej. Zmierzenie się z zupełnie inną kulturą pokazało, jak odmienne światy istnieją w Europie oraz w krajach arabskich.
Polski rząd nie ma zamiaru przyjmować uchodźców, nawet jeśli Polska musiałaby za to słono zapłacić. Zdaniem polityków ani my ani nawet Unia Europejska nie jest w stanie zapewnić optymalnych warunków przybyłym z krajów arabskich. Nie da się również ich wyizolować, nie można zorganizować obozów dla uchodźców, kiedy tak duża liczba naszych rodaków jest w potrzebie. Co więcej, politycy zwracają też uwagę na fakt, że stworzony system programu relokacji posiada ogrom wad i niedociągnięć – był tworzony szybko, bez dokładnych analiz. Nie da się na przykład oddzielić uchodźców, którzy rzeczywiście uciekają w celu ratowania życia od tych, którzy chcą zaprowadzić nowy porządek w Europie, według swoich religijnych przekonań.
Nie da się też ukryć, że sami Polacy zwyczajnie boją się uchodźców. Ale chyba nie ma w tym nic dziwnego, patrząc na to, co dzieje się we Francji czy w Niemczech. Codzienne doniesienia mediów o kolejnych atakach, gwałtach czy zamieszkach potwierdzają tylko fakt, że zderzenie się dwóch tak różnych kultur nie było dobrym pomysłem. Potwierdzono zresztą, że w krajach, w których przyjęto uchodźców drastycznie wzrosła skala przestępczości, a mieszkańcy nie czują się bezpiecznie w swojej własnej ojczyźnie.
Ewentualne korzyści z przyjmowania uchodźców
Ci, którzy są za przyjęciem imigrantów z krajów arabskich, wskazują najczęściej na konieczność udzielenia pomocy w potrzebie. Czy rzeczywiście musimy ściągać na siebie problemy i strach przez okazanie gestu człowieczeństwa?
Inni jako czynnik, który ma nas przekonać do uchodźców, wskazują tanią siłę roboczą. Okazuje się jednak, że większość przybyłych z krajów muzułmańskich w ogóle nie pracuje. Na Zachodzie żyją przede wszystkim z otrzymywanych zasiłków. Do Polski w ostatnich latach przyjechała zresztą ogromna liczba Ukraińców. To oni wykazują chęć pracy i łatają dziurę, która powstała po wzmożonym wyjeździe Polaków poza granice Polski.
Dodaj komentarz